UWAGA: post był za długi, więc musiałem podzielić na 2 części XD
4. Rozhvan Śranirhiz(
Królestwo Śranirh)
Królestwo Śranirh położone jest na wschodzie Jeziora Szmaragdowego. Jego południową granicę wyznacza bieg rzeki Kor̄a, z wyjątkiem jej dolnego biegu, gdzie w granicach Śranirh znajduje się również południowy brzeg rzeki. W granicach królestwa znajdują się również rzeki Dhissavąm oraz Quendar. Śranirh jest najbardziej górzystą częścią Ajdyniru Właściwego (z Kiwarą i Assurhanem zajmującymi kolejne miejsca), gdyż to tu właśnie kończą się Wzgórza Kiwarańskie, których odnoga skręca nagle w kierunku Jeziora, mniej więcej na wysokości środkowej części królestwa. Tworzy to bardzo nierówny teren, pełen wzgórz, skał i lasów, z wąskim pasem nizin ciągnących się wzdłuż wybrzeża.
Śranirh znane jest przede wszystkim jako ważny ośrodek górnictwa, w okolicznych wzgórzach znajdują się bowiem ogromne ilości ołowiu i srebra. Z powodu ich wydobycia Śranirh stał się jedynym z najbogatszych miast tej części Środkowego Kyonu (dawniej najbogatszym z Ajdyniriańskich Królestw). Również za czasów imperialnych miasto zachowało swój status. Znajduje się tu również jedna z głównych mennic państwa, wybijająca srebrne zuvwary. Z tego powodu Śranirh znane jest również jako
Srebrne Miasto (
Zuvwarani Bān). Ślady górniczej działalności w regionie sięgają tak naprawdę jeszcze czasów Starożytnej Ajdyniriany, na długo przed przybyciem Ajniadów nad Jezioro Szmaragdowe. Postuluje się, że obszar ten był obiektem konfliktu pomiędzy istniejącą na południu Cywilizacją Jeziora Szmaragdowego, a jakimś innym ludem, istniejącym dalej na północ, być może przodkami Starożytnych Emnarów.
Samo miasto Śranirh położone jest na 5 wzgórzach oraz między nimi - pełne tarasów, balkonów, wież i kopuł, zbudowanych z typowego dla regionu czerwonego piaskowca. Patronem Śranirh jest bóg Hanar̄as, syn Radhevara i Ishār, którego poświęcenie ocaliło rodzaj ludzki i od którego ród swój wywodzą Khshāyarowie. Z tego powodu szczególne jest dla mieszkańców Śranirh wspólne dla wszystkich wyznawców Dżaryzmu święto
Djyaonwayr, oraz poprzedzający go miesiąc
Fraveshāmi. W tym też okresie na ulicach miasta można spotkać inscenizatorów, poprzebieranych w stroje, którzy odtwarzają historię Hanar̄asa opisaną w
Hwadāmi. Jest to tradycja podobna to tych z Kiwary. W Śranirh z kolei narodziła się inna ajdyniriańska tradycja, czyli
Visweŝryineńan - rodzaj specjalnego przedstawienia teatralnego, upartego na użyciu dwóch elementów - światła, głównie w formie ognia, oraz cienia. Można powiedzieć, że jest to ajdyniriański teatr cieni. Charakterystyczna dla Śranirh jest też ostra kuchnia, znacznie ostrzejsza niż w innych częściach Serca Imperium. Spowodowane jest to przede wszystkim sprowadzeniem z Zachodu papryczek chilli, które wyjątkowo dobrze przyjęły się w regionie.
Uważa się, że to w Królestwie Śranirh najpiękniejsze jest
Abyashār (dosłownie "wodne światło"), czyli fenomen powodowany przez Lingulodinium Polyedrum. Jest to gatunek mikroskopijnych organizmów roślinnych zamieszkujących Jezioro Szmaragdowe a także dolny brzeg rzeki Eqarosi. Roślina posiada luminescencyjne właściwości - świeci mocnym niebiesko-turkusowym światłem, gdy nocą rozbija się o plaże.
Unikalnym elementem kultury regionu, który tutajszych mieszkańców spośród innych Ajdyniriańczyków, jest noszenie chust i zakrywanie głów przez kobiety w miejscach publicznych - niekiedy również przez mężczyzn, poprzez kaptury i nakrycia głowy. Wynika to z przekonania, że zakrywanie włosów w miejscu publicznym to wyraz szacunku. Jest to przekonanie generalnie obce ajdyniriańskiej kulturze, najprawdopodobniej będące wpływem kultury Starożytnych Emnarów zachowanym do dnia dzisiejszego. Z tego powodu jednym ze stereotypów na temat mieszkańców regionu jest to, że tutejsze kobiety to cnotki. Mieszkańcom Śranirh przypisuje się też wielką pobożność i małomówność (lecz gdy już coś mówią, cechują się zgryźliwością i ciętym językiem).
Panorama Śranirh:
Abyashār na plażach Śranirh:
5. Rozhvan Mazdharbānaz(
Królestwo Mazdarbanu)
Królestwo Mazdarbanu położone jest na północnym wybrzeżu Jeziora Szmaragdowego, w regionie łagodnych wzgórz o niezwykle żyznej glebie wulkanicznego pochodzenia. To z kolei sprawiło, że Mazdarban jest bodaj najłatwiejszym do zdefiniowania regionem Ajdyniru Właściwego. Swoją podstawową, charakterystyczną cechę zawiera już w samej swojej nazwie. Ajdyniriańskie
Mazdharbān oznacza bowiem ni mniej, nie więcej jak
Miasto Wina. Królestwo Mazdarbanu jest centrum ajdyniriańskiego winiarstwa, przodując przede wszystkim w wielu różnorakich odmianach czerwonego wina. Jest ono eksportowane na cały świat, a swój smak zawdzięcza właśnie wulkanicznej glebie oraz specyficznemu mikroklimatowi. Szczególną czcią darzone jest wino rodzaju
Nérin - krwistoczerwone, uważane powszechnie za najprzedniejszy z trunków. Z powodu dawnej aktywności wulkanicznej, głęboko pod regionem Mazdabanu oraz jego podziemnymi piwniczkami na wino rozciąga się bardzo długa sieć połączonych ze sobą jaskiń, rozmiarami ustępująca jedynie kilku podobnym kompleksom na Kyonie (na przykład ogromnej sieci jakiś rozciągającej się pod Adezą, zwaną inaczej Talonbatem).
Cechą szczególną samego miasta są wąskie uliczki, w których bardzo łatwo jest pobłądzić, oraz szerokie place, na których bardzo łatwo jest zorganizować jakieś uroczystości. A te są w Mazdabanie bardzo częstym widokiem. Patronką miasta jest aspekt bogini Ishār, uosabiającej między innymi kreację, piękno, przyjemność i seksualność. Tradycyjnie w Mazdabanie na jej cześć, oraz dla uczczenia innych ważnych świąt, organizuje się turnieje rycerskie (tradycja rycerska, zanikła już dawno na obszarze większości Imperium, w Mazdabanie wciąż ma się dobrze) oraz mocno zakrapiane alkoholem zabawy. A tradycja to w Mazdabanie rzecz święta. Największym i najważniejszym z tych tradycyjnych świąt jest
Wayr Mazdhareshesse, czyli Święto Dnia Kadzi. Obchodzone jest ono po zakończeniu winobrania, a głównym rytuałem jest publiczne deptanie winogron przez panującego władcę, u boku wybranej osoby.
Mazdaban uważany jest powszechnie za region niemal jak z bajki dla dzieci - pełny rycerzy, wiecznie podpity i rozbawiony. Mieszkańcy regionu cieszą się pośród innych Ajdyniriańczyków renomą duszy towarzystwa - rozemocjonowanych, wesołych, wiecznie pozytywnych - słowem, idealnych kompanów do kielicha, lub do spędzenia upojnej, mocno zakrapianej nocy. Z drugiej jednak strony często nie traktuje się ich poważnie, a wraz ze stereotypem wiecznego pijaństwa idzie stereotyp głupoty i prostoduszności.
Produkcja i konsumpcja wina to bez wątpienia ulubione rozrywki mieszkańców Mazdarbanu:
6. Rozhvan Bhaťipuraz(
Królestwo Batipuru)
Królestwo Batipuru obejmuje niemal połowę północnego wybrzeża Jeziora Szmaragdowego. Pod względem geograficzno-przyrodniczym stanowi w dużej mierze przedłużenie znajdujących się dalej na północ Równin Ikherilu, jest to bowiem teren w większości płaski, o umiarkowanym zalesieniu, po którym wędrują wielkie stada moa, a na niebie łatwo można znaleźć polujące na nie ńarmady. Obfitość drzew owocowych oraz sprzyjające warunki sprawiły, że Królestwo Batipuru jest również w czołówce jeśli chodzi o uprawę zboża i ziela ḱagozhi. Z tego powodu w regionie rozwinął się silny etos rolniczo-myśliwski.
Sama stolica, czyli miasto Bhaťipur, położone jest w pewnym oddaleniu od brzegów Jeziora, w miejscu gdzie w dużych ilościach znajdują się gorące źródła, ponoć o silnych właściwościach zdrowotnych i leczniczych. W Bhaťipurze znajduje się wiele ogrodów, w tym największy kompleks publicznych ogrodów w całym Imperium, co w połączeniu z obfitością kwiatów i drzew owocowych sprawia, że Bhaťipur znany powszechnie znany jako
Miasto Ogrodów (
Bān Hanāras). Kompleks publicznych ogrodów jest chlubą władców miasta, którzy od wieków pielęgnują i rozbudowują go o kolejne pałace czy publiczne łaźnie, w celu zyskania prestiżu poprzez prace budowlane. Większość ajdyniriańskiej arystokracji posiada posiadłości w mieście, włączając w to samych Imperatorów, którzy obrali Bhaťipur na swoją rezydencję wypoczynkową.
Bhaťipur jest także jednym z wielkich centrów medycyny. Nie powinno być to zaskoczeniem, biorąc pod uwagę położenie miasta w okolicy gorących źródeł oraz obfitość plantacji posiadającego silne lecznicze właściwości ziela ḱagozhi. Akademia Medyczna w Bhaťipurze jest jedną z czołowych instytucji na całym Kyonie, a jej działalność przyczyniła się do wielu przełomowych odkryć oraz większego zrozumienia działania zarówno świata, jak i wnętrza żywego organizmu. W związku z tym, w mieście działa szczególnie pokaźna liczba świątyń poświęconych bogowi Ghrezdanowi, patronowi (między innymi) medycyny.
Mieszkańcy Bhaťipuru mają powszechnie opinie ludzi pracowitych, konkretnych i bezpośrednich, chociaż przez to dość nudnych. Wyróżnia ich brak charakterystycznie ajdyniriańskiej miłości do plotek, spisków i intryg.
Pałace i ogrody Bhaťipuru:
7. Ayńarad(
Ajniarad)
Siódmą i ostatnią prowincją Serca Imperium jest wyspa Ayńarad i położone na niej miasto-świątynia o tej samej nazwie. Wyspa położona jest kilkadziesiąt kilometrów na północ od ujścia rzeki Bhaśarā do Jeziora Szmaragdowego i stanowi jedno z najważniejszych i najświętszych miejsc Dżaryzmu oraz siedzibę jednego z Siedmiu Arcykapłanów. Etymologia nazwy nie jest jasna, prócz tego, że odnosi się do starożytnych Ajniadów. W języku staroajdyniriańskim nazwa tego miejsca brzmiała
Aynıad Althōrad, a znaczenie drugiego członu jest obiektem zażartej dyskusji społeczności naukowej. Historia tego miejsca, podobnie zresztą jak wielu innych na terenie Serca Imperium, sięga jednak znacznie dalej w przeszłość, pod wyspą znajdują się bowiem mało znane, lecz ogromne ruiny, łączone z Cywilizacją Jeziora Szmaragdowego, na których wzniesiono późniejszą ajniadzko-ajdyniriańską zabudowę.
Ayńarad zdominowany jest przez ogromny kompleks świątynny, zwany w staroajdyniriańskim (świętym języku Dżaryzmu)
Quiskha Healthīmizhe, co tłumaczy się zwykle jako "Ojciec Intencji". Ayńarad konkuruje o miano najświętszego miejsca Dżaryzmu tak naprawdę jedynie ze Złotą Świątynią w Djyazhoarze i Klasztorem pod Górą Férhan. To w Ayńarad tradycyjnie zbierają się wszyscy Arcykapłani gdy zwołany zostaje Synod. Kompleks
Quiskha Healthīmizhe jest bez dwóch zdań jednym z najbardziej niezwykłych widoków w całym Ajdynirze, zarówno z zewnątrz jak i od wewnątrz. Niezwykłe zdobienia i wzory, witraże, potężne marmurowe kolumny oraz wszelkiego rodzaju posągi, reliefy i gobeliny przedstawiające dzieje z
Hwadāmi zdobią mury Ojca Intencji, a część świątyń pokryta jest szkłem - całe sale pokryte kawałkami szkła, lub luster, poukładanymi we wzory geometryczne i kaligraficzne, które z udziałem świateł (zwykle ognia) i cieni tworzą niezwykłą i niepowtarzalną atmosferę.
Ayńarad nierozerwalnie wiążę się również z dwoma okresami historii Ajdyniru, tak zwaną Pierwszą oraz Drugą Hierokracją, kiedy wyspa ta stanowiła stolicę państwa. W czasach które nastały po wygaśnięciu imperialnego rodu Aŝamānisha Wielkiego, władzę nad Ajdynirem przejęli duchowni, tak zwana Pierwsza Hierokracja. Rządziła ona krótko, lecz wpisała się złotymi literami w historię ajdyniriańskiej cywilizacji, przywracając porządek w kraju pogrążonym w chaosie oraz odpierając ataki wrogów zewnętrznych. Tych samych pochlebnych słów nie można rzucić pod adresem Drugiej Hierokracji, która panowała w Czasach Pustego Tronu, po upadku Starego Państwa. Był to prawdopodobnie najstraszliwszy okres w historii Ajdyniru - okres fanatyzmu, terroru i ludobójstwa. Druga Hierokracja niemal całkowicie zniszczyła autorytet duchowieństwa, którego odbudowanie zajęło stulecia.
To, że Ayńarad jest obecnie de facto osobną imperialną prowincją, wynika z umowy zawartej między dżaryjskim duchowieństwem a Imperatorem Zhisūdrisem Odnowicielem, czyli tak zwanej
Deklaracji z Shahinay. Dyktuje ona zasady "obopólnie korzystnej współpracy" między Imperialną Władzą a Kościołem Dżaryjskim, w ramach której kolejni Arcykapłani zobowiązali się publicznie deklarować pełne poparcie dla kolejnych Imperatorów, wspomagając państwową propagandę swoim religijnym autorytetem, a w zamian Imperator Zhisūdris dopomógł dżaryjskiemu duchowieństwu zmyć z siebie hańbę Drugiej Hierokracji, która nawet po całych stuleciach ciążyła nad ich głowami, kolejni Imperatorowie zaś nie nie szczędzić mieli środków na nowe, coraz wspanialsze świątynie i dbać o ogólną pozycję państwowej religii i jej hierarchów. W ramach tej samej umowy wyspa Ayńarad stała się osobną imperialną prowincją o dużej wewnętrznej autonomii, której władcą są kolejni Arcykapłani Ayńaradu.
Wierny dokonuje rytualnej ablucji przed wejściem do świątyni:
Na razie koniec, bo post zrobi się
za długi. Czekam na wasze opinie!
Na koniec mogę jeszcze zapowiedzieć czego będą dotyczyły kolejne odsłony Atlasu Imperium!
EDYT: Tak sobie myślę, że jeśli będzie wystarczająco duży odzew, to mógłbym zrobić ankietę, i dać wam zdecydować, o którym z podanych wyżej regionów Imperium zrobić kolejną część Atlasu. Więc nie zawiedźcie mnie
Źródło zdjęć: Internet