Nowy Język Staropolski

Zaczęty przez poloniok, Luty 12, 2016, 18:18:37

Poprzedni wątek - Następny wątek

Icefał

Jak wy niby czytacie to wasze k?
  •  

Siemoród

Cytat: Maorycy w Czerwiec 28, 2016, 00:55:04
Jak wy niby czytacie to wasze k?
Normalnie - k tobie, k wam, k niemu, k niej. Jak по-русски.

A swoją droga czy kie jest dobrze zaświadczone? Bo mam pewne podejrzenia, że k+mocny jer nie zawsze dawała kie, a ke. Przykładowo moja babcia mówi zawsze jakeś mówił
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

#47
Cytat: Siemoród w Czerwiec 28, 2016, 11:48:54
A swoją droga czy kie jest dobrze zaświadczone? Bo mam pewne podejrzenia, że k+mocny jer nie zawsze dawała kie, a ke. Przykładowo moja babcia mówi zawsze jakeś mówił

Powinna zawsze dawać "kie", raczej w polskim nie ma wyjątków od IV palatalizacji (nie mówiąc rzecz jasna o gwarach)...

Poza tym po co tępić "ku", skoro jest ono obecne zarówno w czeskim (z ograniczonym zastosowaniem, np. ku příkladu – utarte wyrażenia, pět ku sedmi – oznaczenie dzielenia), jak i w słowackim :)
  •  

Icefał

A to nie jest tak w polskim, że albo jest wyłącznie kie/gie albo wyłącznie ke/ge, w zależności od regionu? Podobnie z resztą z kę/gę oraz kię/gię
  •  

poloniok

Zapomniliście temat:

Restauracja języka staropskiego. Wcześniej mówiło się "k" i "kie", dlatego to zamiast "ku" (jednak jak macie dobre dowody na używanie "ku" w języku staropolskim/średniopolskim, to mam nic przeciw trzecią (!) formę "ku").
  •  

Icefał

Cytat: Siemoród w Czerwiec 28, 2016, 11:48:54
Cytat: Maorycy w Czerwiec 28, 2016, 00:55:04
Jak wy niby czytacie to wasze k?
Normalnie - k tobie, k wam, k niemu, k niej. Jak по-русски.
Jakaś ipa by się przydała
  •  

Siemoród

Cytat: Maorycy w Czerwiec 28, 2016, 16:37:14
Jakaś ipa by się przydała
Proszę bardzo: [ˈk‿t̪obʲjɛ]
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

#52
Ja to raczej czytam: [k‿t̪ɔbʲjɛ], ale mniejsza z tym :) Ciekawe, że tutaj musiałyby rządzić inne reguły gramatyczne rozróżnialności k/kie niż dla w/we, z/ze, bo k to jest "stop consonant", a nie "fricative", więc tylko kie kościołowi, kie gmachowi. W dodatku dla przypadków k domowi i k borowi głoska k musiałaby ulec udźwięcznieniu.
  •  

poloniok

Nie zapomnicie odróżnienie "s" i "z":

"Zrobiłem to s młotkiem"

"On pochodzi z Niemczech"
  •  

Obcy

#54
Cytat: poloniok w Czerwiec 28, 2016, 16:54:17
Nie zapomnicie odróżnienie "s" i "z":

"Zrobiłem to s młotkiem"

"On pochodzi z Niemczech"

Czepię się pierwszego. W większości słowiańskich odpowiednikiem niemieckiego mit + narzędzie jest wyłącznie sam narzędnik, np. "zrobiłem to młotkiem", natomiast kontynuanta *sъ + narzędnik (bo jest jeszcze dopełniacz) używamy na ogół wyłącznie w sensie towarzyszenia (komitatyw). Mimo to uważam, że rozróżnienie byłoby dobre, gdyby to był kontrast iz – s, kontrast z – s jest sztuczny.

A w drugim to z pół Polaków robi taki błąd, mówiąc *z Niemczech zamiast z Niemiec :)
  •  

Siemoród

#55
Cytat: Obcy w Czerwiec 28, 2016, 17:06:01
Cytat: poloniok w Czerwiec 28, 2016, 16:54:17
Nie zapomnicie odróżnienie "s" i "z":

"Zrobiłem to s młotkiem"

"On pochodzi z Niemczech"

Czepię się pierwszego. W większości słowiańskich odpowiednikiem niemieckiego mit + narzędzie jest wyłącznie sam narzędnik, np. "zrobiłem to młotkiem", natomiast kontynuanta *sъ + narzędnik (bo jest jeszcze dopełniacz) używamy na ogół wyłącznie w sensie towarzyszenia. Mimo to uważam, że rozróżnienie byłoby dobre, gdyby to był kontrast iz – s, kontrast z – s jest sztuczny.
To też, co ciekawe, nawet do XIX wieku było odróżniane w polskich książkach, a Czesi robią to do dzisiaj (ale u nich to chyba też odzwierciedla się w wymowie, prawda?).

Inna sprawa, że odróżnienie s/iz zdaje się nie sprowadzać tylko do przypadku, bo w rosyjskiem mamy przecież вернуться из школы, ale вернуться с уроков. Po serbsku zresztą też tak jest.

Cytat: Obcy w Czerwiec 28, 2016, 16:52:44
Ja to raczej czytam: [k‿t̪ɔbʲjɛ], ale mniejsza z tym :) Ciekawe, że tutaj musiałyby rządzić inne reguły gramatyczne rozróżnialności k/kie niż dla w/we, z/ze, bo k to jest "stop consonant", a nie "fricative", więc tylko kie kościołowi, kie gmachowi. W dodatku dla przypadków k domowi i k borowi głoska k musiałaby ulec udźwięcznieniu.
Rosyanie jakoś nie mają problemu ze zwrotami к коллегам czy к городу.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

#56
Cytat
Rosyanie jakoś nie mają problemu ze zwrotami к коллегам czy к городу.

Tyle że nie wierzę, by to zrobili bez wstawiania przerwy lub bez pomijania przyimka w szybkiej mowie, a żaden z tych dwóch mechanizmów nie jest naturalny dla polskiej fonologii wewnątrzwyrazowej w obrębie wyrazów rodzimych (może poza miękki i lekki), a na pewno nie tej współczesnej.

BTW i tak sobie nie wyobrażam zbitki "chrząszczyk k gadom idzie". To jest cholernie trudne do wymówienia.
  •  

poloniok

Dobra teraz zaimki osobowe:

"on, ona, ono" było by "ji, ja, je" (https://pl.wikisource.org/wiki/M._Arcta_Słownik_Staropolski/Ji)?

Trochę mnie to dziwa  :-\

A dla liczby podwójniej "wa, wy, ona/onie"?
  •  

Obcy

#58
Cytat: poloniok w Czerwiec 28, 2016, 17:44:26
Dobra teraz zaimki osobowe:

"on, ona, ono" było by "ji, ja, je" (https://pl.wikisource.org/wiki/M._Arcta_Słownik_Staropolski/Ji)?

Jestem pozytywnie zaskoczony – myślałem, że nigdzie poza s-c-s nie ostał się mianownik po zaimku *jь i wszędzie zastąpiony przez *onъ (w bułgarskim przez *tъ). EDIT: jednak coś mi świta, że w "Legendzie o św. Aleksym" było ji, tyle że w sensie biernika od on.

BTW "zastąpić coś przez coś" to mój częsty germanizm :(
  •  

poloniok

CytatBTW "zastąpić coś przez coś" to mój częsty germanizm :(

Wybaczam ci  :-)

To teraz moje pytania:

1. "Ji, ja, je" dla trzeciej osoby liczby pojedynczej?

2. "jaz" czy "ja" dla pierwszej osoby liczby pojedynczej?

3. Jakie zaimki dla liczby podwójniej?
  •