Słowo "brancz" (branch? brunch?). To brzmi debilnie nawet w angielskim, a co dopiero po naszemu (taaak, już się spotkałem z użyciem tego słowa w polskim). "Postępowa" nowomowa...
PS: Zaraz idę na brancz, bo jestem bez śniadania (chleb mi zgnił, znowu).