Mnie jedynie wnerwia, jak ktoś w kontekście SCSa używa "я", zwłaszcza jako [ja]. Razi mnie to jak cholera. Wiem, że winny temu jest Unicode, gdzie umieszczono ligaturę I-A dopiero w wersji 5.1 (trzeba mieć Windows 7, żeby to obsłużyć). Ale można sobie inaczej poradzić - np. używać іа (tak samo proteza, ale przynajmniej jako-tako zgodna wizualnie).
Jeżeli ktoś chce bardzo używać "я" w SCSie, to niech używa w miejsce "ѧ", bo od tej litery właśnie się grażdańskie "я" wywodzi. Używanie я i ѧ jednocześnie to rażący anachronizm.
Ale co do samego SCSa w stylu grażdańskim - I'm so okay with this. Powiem więcej, nadużywanie klimentowicopodobnych czcionek zalatuje mi pewnym snobizmem (i bywa nieczytelne). Denerwuje mnie też używanie oryginalnych kształtów Zemlji i Dzela (jak na SCSowej Wikipedji) - tylko psuje widoczność tekstu.
Zresztą, wiecie dobrze, że uważam, że najlepszy panslawik to cerkiewnosłowiański (może być ruski CS) w unowocześnionej ortografji (zostaje tylko arbitralny problem - jak bardzo unowocześnionej?), wzbogacony o nowe słownictwo i "odreligijniony".