Akcent jest częściowo rekonstruowany w dużej mierze na podstawie poezji, gdzie waga sylaby była ważna dla rytmu, a także na podstawie redukcji i synkopy samogłosek jeszcze w dobie klasycznej, a później także w językach romańskich. Z łacińskich gramatyków, prozodii poświęcił swój czas Cyceron (odpowiedzialny zresztą za stworzenie wielu nowych słów łacińskich) i bodaj Kwintylian, który wspominał o tym przy okazji swojego trucia dupy o tym, jak się ładnie wysławiać. Tony w łacinie musiały się komuś zamarzyć.