Przyznaję bez bicia, pierwszy filmik był zrobiony przeze mnie, używam pruskiego na co dzień. Wlazłem na dość wysoki pagór, nie miałem siły rozmyślać nad długościami

Mam świadomość, że jeszcze dużo pracy przede mną. W sytuacjach "szybkich", gdy sobie rozmawiamy ot tak, faktycznie długości są skracane dość drastycznie. Zaskoczę Was jednak, gdy byłem na Litwie, później na Łotwie, nikt nie mówił aaaAAaaA albo IiIIiII. Długości było słychać, ale było to max 1,5 normalnego trwania. Podręcznikowo powinno być 2x. Tak czy inaczej, w codziennym życiu muszę jeszcze sporo myśleć nad tym, co mówić po prusku, toteż zdarza mi się popełniać błędy na polu fonetycznym. Im dłużej słucham nagrania, tym więcej widzę do poprawienia, ale okoliczności przyrody zmusiły mnie do wstawienia tego filmu

. Przy okazji zapraszam do subskrybowania OldPrussianRevival, tam będą co jakiś czas pojawiać się nowe filmiki, nad którymi będę pracował pilniej, ze względu na bardziej edukacyjny charakter.
Wierzę, że poprawię niedociągnięcia z czasem. Będę niedługo robić nagrania u siebie w domu, z konkretnym tekstem przed oczyma. Powoli, w skupieniu, będzie czas na długości i zawiłości fonetyczne.
Dopóki nie będą wypowiadać się native, dopóty akcent będzie słychać. Inaczej mówią po prusku ludzie, dla których ojczystym jest polski, inaczej, gdy rosyjski, litewski albo łotewski.
Uważa się, że najlepiej pruski brzmi przy akcencie łotewskim. Ale tak naprawdę nigdy się nie dowiemy, który akcent jest najlepszy. Ślepe wzorowanie się na wschodniobałtyjskich językach wcale nie musi być poprawne.