Religia truska

Z Conlanger
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Zobacz też: Religia nowotruska

Religia truska - zespół wierzeń ludów Państwa Truskiego.

Mity

Trugowie, jako lud wielce pragmatyczny, mają bardzo niewiele mitów. Żyją w dużej części tu i teraz, a bogowie byli wrogiem rodzaju ludzkiego, więc celowo o nich nie wspominają. Jedynie władcy świata, którymi są dawni ludzie, zasługują na cześć.

Mit o początku

W dawnych czasach, niebem i ziemią władali bogowie. Niestety, musieli sami utrzymywać swoje pałace, sami zdobywać pożywienie, samemu zaspokajać zachcianki. Pewnego dnia, postanowili temu zaradzić, i stworzyli zwierzęta, które jednak nie chciały im służyć - uciekły na step albo w puszczę. Niemała część boskich służących, duchów najniższej rangi, wzięli z nich przykład, i również wybrali wolność.

Niektóre ze zwierząt dały początek ludziom i ich rodom - stąd mamy rody wilka, zająca, konia, orła, i wiele innych. Młody rodzaj ludzki rósł pod opieką pomniejszych bogów, aż dowiedzieli się o jego istnieniu boscy władcy:

Nowina ucieszyła potężnego
Nie miał on nigdy dość niewolników
Lepiej ucztować, a bogactw bez liku
Mieć, i pochlebców łechtających ego.

Boska małżonka też uradowana,
Zachcianek jej zawsze mało i mało,
Teraz ciekawa patrzy, co się stało -
Będzie co robić od zmierzchu do rana.

Bogowie rozpoczęli zatem polowanie na ludzi. Wyprawiali się w najdalsze krańce świata i tam polowali i łapali tubylców. Trwało to przez długi czas, aż zostało niewielu wolnych ludzi.

Pewnego dnia urodziły się bliźnięta - brat i siostra. Jak mówi pieśń:

W mroku nocy i cierpienia
Rozbłysło światło, światło słońca
Znane wpierw tylko z imienia -
Koùd i Teiz, znak rychłego końca.

W wielkiej i strasznej wojnie niektórzy z ludzi rzucili wyzwanie bogom, spalili ich pałace, a samych bogów albo unicestwili, albo skuli i umieścili na nocnym niebie. Koùd i Teiz dali początek Trugom, natomiast inne ludy, zbyt bojaźliwe, by rzucić wyzwanie bogom, dalej im służą i składają ofiary, mimo że widzą ich co noc na nieboskłonie, spętanych złotym łańcuchem Koùda i srebrnym Teiz.

Koùd i Teiz również znaleźli się na niebie: Koùd jako swą siedzibę obrał Słońce, Teiz zaś - Księżyc. Stamtąd pilnują porządku świata. Koùd odwiedza często Teiz, wykorzystując do tego złoty, płomienny most, rozpięty na nieboskłonie, który można czasem zobaczyć przed świtem.

Władcy świata i bogowie

Oprócz Koùdi i Teiz (którzy wg Trugów tak naprawdę nie są bogami), Trugowie znają wielu bogów i duchów, ale żaden z nich nie ma imienia. Imion pokonanych bóstw nie wymienia się i zostały zapomniane, a bóstwa i duchy opiekuńcze imion swych nie zdradzają. Słowo bóg używane jest tylko do upadłych, pokonanych bóstw, a w stosunku do bóstw nowych, stosuje się miano władcy świata. Są cztery najważniejsze bóstwa truskie - Koùd, Teiz, i dwoje dawnych, pokonanych bóstw. Koùd i Teiz uosabiają pozytywne cechy, odpowiednio u kobiet i mężczyzn, a dwoje starych bóstw - negatywne. Zasadniczo, mężczyźni czczą prawie wyłącznie Koùda, kobiety zaś - Teiz. Świątyniami danego bóstwa opiekują się jednak kapłani płci przeciwnej.

Dane bóstwo łączone jest też z trybem życia - wojownik na przykład zawsze będzie czcił Koùda. Wiąże się z tym rytualna "zmiana płci", np kobieta może wybrać drogę wojownika, ale musi się stać na ten czas mężczyzną, włącznie z wiążącymi się z tym system nakazów i zakazów - np wolno jej wtedy utrzymywać kontakty seksualne wyłącznie z kobietami. Taka zmiana płci zazwyczaj nie jest na stałe, można ją zmieniać wiele razy.

Po śmierci następuje połączenie z Koùdem lub Teiz, jeśli dana osoba jest prawego charakteru, bądź z którymś ze starych bogów w przeciwnym przypadku. "Ludzie środka" wędrują samotni po nieboskłonie, zgrupowani w wielkie skupisko gwiazd. Kiedy czas się wypełni, a Kyon wpadnie do Wielkiego Wiru i będzie pochłonięty w nicości, wtedy zostanie tylko Koùd i Teiz z jednej strony, a starzy bogowie z drugiej. Nastąpi druga bitwa, a zwycięstwo stron jest niepewne. Decyduje każda osoba, która połączyła się z bóstwem.

Koùd

Brat-bliźniak Teiz, protoplasta Trugów. Jego siedzibą jest Słońce, a władza objawia się głównie za dnia. Odbiciem Słońca na ziemi jest ogień, stąd też cześć oddawana ogniowi, jako odbiciu blasku i ciepła słonecznego. Jest przede wszystkim wojownikiem. Uosabia pożądane cechy u mężczyzn truskich - odwagę, waleczność, umiarkowanie, nieotaczanie się zbytkiem.

Teiz

Jej siedzibą jest Księżyc. W przeciwieństwie do Koùda, władza jej objawia się głównie nocą, a ponieważ Księżyc włada przypływami, jej ziemskim odbiciem jest woda. Z połączenia sił Koùda (ogień) i Teiz (woda) powstaje życie. Opiekuje się domostwem i rodziną, ale w razie potrzeby również potrafi chwycić za broń. Uosabia wierność, odwagę, stałość.

Pokonani bogowie

Tak jak w przypadku Koùda i Teiz, jest to para bóstw - bóstwo męskie i żeńskie. Uosabiają poglądy i zachowania godne pogardy - bóstwo męskie łączy się z Qin, którzy, jak wiadomo, przedkładają pieniądz i handel nad drogę wojownika. Bóstwo żeńskie zaś, łączy się z Poitami, którzy uprawiają godną pogardy prostytucję świątynną.

Historia

Mit o początku, jak i cała truska religia, nie jest jednolita. Widać w nim fragmenty pochodzenia stepowego, jak i typowe pojckie elementy, które są połączone raczej w sposób mechaniczny. Z jednej strony mamy "totemistyczne" myślenie rodem ze stepów, wiara w pochodzenie rodów od zwierząt, a z drugiej strony (zamaskowane) mity o stworzeniu człowieka przez bogów. Zostały one połączone w jedno po demonizacji bogów pojckiego i liktyjskiego pochodzenia. Dawni bogowie stali się wrogami ludzkości, i jako tacy nie mogli być stwórcami człowieka. Innym elementem mechanicznie potraktowanym są pomniejsze duchy. Łączy się tutaj dwa pierwotne mity - pierwszy o geniuszach i duchach opiekuńczych miejsc pochodzenia stepowego, a z drugiej o pomniejszych bóstwach znanych choćby z religii pojckiej czy liktyjskiej.