Wielbłąd i Rekin/Zalety i wady
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
K Y O N Czytasz artykuł z serii Wielbłąd i Rekin - o klimacie Kyonu. |
I. WSTĘP: 1.1 Wprowadzenie · 1.2 Założenia, metodologia, oznaczenia · 1.3 Zalety i wady II. WYBRANE TEMATY: 2.1 Wielka oscylacja oceaniczna · 2.2 Prądy morskie · 2.3 Krainy geograficzne · 2.4 Rozszerzenia Kyonu · 2.5 Życzenia i wyzwania III. REGION PO REGIONIE: 3.1 Ajdynir · 3.2 Muria i Siedmiomieście · 3.3 Olsenia · 3.4 Nuaria · 3.5 Buania i Szur · 3.6 Tangia i Pinu · 3.7 Secht i Wielka Pustynia · 3.8 Państwo Neszów · 3.9 Dewia IV. PODSUMOWANIE GLOBALNE: 4.1 Podsumowanie |
Wielbłąd i Rekin jako model klimatyczny nie wszystko ma opracowane poprawnie. Choć jest to funkcjonalny model, należy pamiętać o jego sukcesach względem modelu standardowego (patrz: Projekt_Kyon#Klimat) tak samo, jak o jego niedociągnięciach. Należy przy tym pamiętać, że model standardowy był uproszczony, bo taki był jego cel i swoje zadanie spełnił doskonale. Jednak wraz z rozrostem projektu, był już niewystarczający.
Zalety
- Opiera się na realnym modelu wielkoskalowej cyrkulacji atmosferycznej. Model standardowy tego nie robi.
- Komórki, szczególnie Hadleya, są poszerzone, w poszanowaniu wolniejszego obrotu planety. Model standardowy to zupełnie ignoruje.
- Jest globalny i posługuje się pojęciami wyżów i niżów. Model standardowy też jest globalny, ale nie posługuje się pojęciami niżów i wyżów, zatem nie przewiduje wiatrów, a więc nie przewiduje opadów atmosferycznych lub robi to błędnie.
- Uwzględnia wsteczny bieg planety oraz efekt Coriolisa. Model standardowy tego nie robi.
- Uwzględnia znaczne nachylenie osi obrotu planety i przewiduje pogodę na poszczególne pory roku. Model standardowy tego nie robi, nie przewiduje nawet pór roku.
- Skutecznie przewiduje większy pas dnia/nocy polarnej. Model standardowy tego nie robi.
- Bierze pod uwagę wędrówkę równika termicznego wraz ze zmianą pór roku. Model standardowy tego nie robi.
Wady i błędy
- Wraz z wędrówką równika termicznego zakłada przemieszczanie się rozkładu efektu Coriolisa. To jest nieprawidłowe. Siła Coriolisa nie jest zależna od równika termicznego, tylko od fizycznego obrotu planety, a ten się nie zmienia z porami roku.
- Słabo i arbitralnie modeluje ruchy prądów morskich, kryjąc niedoskonałości ukształtowaniem oceanu morskiego, które nigdy nie zostało w żaden sposób umodelowane.
- Prawdopodobnie ruch wsteczny mas powietrza w komórce Hadleya podczas fazy wielbłąda nie byłby na tyle silny, by wepchnąć te masy powietrza aż nad Atirai. Jeżeli w ogóle miałoby to miejsce, to masy powietrza prawdopodobnie nie wyszłyby poza Tangię albo by się dokładnie o nią rozbiły, zwłaszcza, że wyspa ma bardzo wysokie góry. Z drugiej strony, wolniejszy obrót planety oznacza, że okołorównikowe parcie mas powietrza na wschód musi być słabsze, więc opór wobec tych wstecznie poruszających się mas powietrza musi być słabszy.
- Sam pomysł takiej oscylacji oceanicznej jest mocno arbitralny. Co prawda, jest duża szansa na to, że coś takiego miałoby miejsce, ale nic nie dowodzi, by miałoby to się odbywać w taki, a nie inny sposób, ani że byłaby to jedyna taka oscylacja.
- Nie udało się znaleźć żadnych (absolutnie żadnych) wydajnych wzorów na temperaturę. Wydaje się to dość proste, kiedy się zna charakterystykę atmosfery (skład, ciśnienie, itd.), wilgotność, natężenie promieniowania słonecznego i czas naświetlania, albedo, itd., ale żaden ze znalezionych wzorów matematycznych nie dawał wiarygodnych wyników. Zatem temperaturę ustalono również kompletnie arbitralnie, bez modelowania czegokolwiek.
- Oddziaływanie pływowe Lykaona na Kyon musi być olbrzymie. W obecnej wersji, z uwagi na ilość czasu i badań potrzebnych na zgłębienie tego tematu, odpuszczono sobie ten aspekt.
Czytaj dalej
Czytaj dalej: 2.1 Wielka oscylacja oceaniczna →